Azrael
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:33, 18 Gru 2007 Temat postu: Noc |
|
|
Noc (1 XI 2006)
Cicha noc otacza mnie skrycie
Zagłusza ją tylko delikatne serca bicie
Spowija słodkim mrokiem ulice
Rozjaśnia spojrzeniem skąpanym w błękicie
Chłód przeszywa wciąż me ciało
Serce blaskiem księżyca się upajało
Wiatr zasypuje kiściami świat
Wspomnienia zatruwają myśli niczym jad
Spokoju szuka dusza zatroskana
W cieniu skryta istota zapomniana
Nienawidzi światła ni dnia
Lubuje się w nocy nie opuszcza cienia
Lecz nadejdzie kiedyś świt
Prawdziwy stanie się mit
Iż poezja nie ginie nigdy
Poeta zbudzi się znów gdy
W jego sercu zagości
Wena i odrobina Miłości
NA nowo zapełnią się barwne stronice
I na biorą rumieńców życia blade lica
Powstanie z grobu poeta nowy
Pełne jego usta będą kwiecistej mowy
I może któryś wiersz niczym liść
Upadnie u Twoich stóp i nie pozwoli Ci dalej iść
Podniesiesz go jakoby kwiat
I powróci poeta z zapomnianych lat
By tworzyć kwiaty u twych nóg
Muza jest mu łaskawa niczym Bóg
Stań się Muza by mógł tworzyć
Niech tworzy by miał dla kogo żyć
Poeta niczym wiosenny kwiat potrzebuje ciepła krzty
A odkryje przed Tobą Poezji bramy
Lecz dziś chłód spowija poety serce
Ścielą się ku samotnej nocnej udręce
Muza odeszła od Niego już
Wena opadła jakoby płatki róż
Poeta boleśnie umiera
Coś serce mu rozdziera
Dla mnie nie wstanie już dzień
Pozostaje mi tylko nocy cień
Na świecie miejsca dla mnie brak
Poeta bez weny to znak
Iż coś się skończyło
Serce już nie zabiło
Dusza opuszcza ciało
Dla poety miejsca w Nim za mało
Niczym chwiejny płomień
Znika ostatni słońca promień
Zaschnięte krwi plamy
Woskiem zasklepione rany
Nie zwrócą życia poecie
Wiesz o tym przecie
Kiedy blask oczu zgasł na wieki
Słońce skryło się za horyzont daleki
Zapadł zmrok
I choć minie rok
Poeta już nie powstanie
W grobie ma już swe posłanie
Zbudzi go jednak Twój krok
Zrośnie się przebity bok
Serce znów w piersi załomocze
Gdy swoim słowem Cię za urocze
Jeśli zaś grób miniesz
Sama nie zginiesz
Jeno Poetę w proch obrócisz
Bo nigdy tam już nie wrócisz
Serce raz złamane
Na wieki pozostanie strzaskane...
Azrael.1987
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Azrael dnia Pon 10:05, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|